Akcję zorganizowaliśmy z okazji Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca (16 października 2024 r.). Wielki finał na scenie Strefy Kultury Studenckiej poprzedziły eliminacje, które wyłoniły 20 najlepszych spośród studentów i pracowników Politechniki Wrocławskiej. Finaliści musieli się wykazać dość precyzyjną umiejętnością resuscytacji - bo jak instruowali nasi studenci II roku kierunku lekarskiego - w uciskaniu klatki piersiowej liczy się siła, liczy się rytm i liczy się relaks. Wydarzenie przygotowała i zorganiozwała ekipa Centrum Symulacji Medycznej - pod kierownictwem Jarosława Sowizdraniuka. 

Wielkie brawa dla wszystkich odważnych, także dla naszych studentów i studentek oraz pracowników administracji, którzy walczyli do końca. Wśród ścisłych finalistów znalazł się nasz student II roku - Krzysztof Drab.

Statuetkę w challengu o serce dziekana Wydziału Medycznego zgarnął Bartosz Sęga, student II roku informatyki algorytmicznej z Wydziału Informatyki i Telekomunikacji PWr. Zwycięstwo było spektakularne, bo uzyskał 100 na 100 punktów. 

- Uczyłem się resuscytacji na kursach - zdradził nam zwycięzca. - Do nauki pierwszej pomocy skłoniło mnie pewne dramatyczne wydarzenie. Byłem świadkiem, jak w tramwaju jakiś człowiek dostał ataku padaczki - mówi Bartosz Sęga. - Nikt nie wiedział, co zrobić, jak mu pomóc. Okazało się, że tylko jedna kobieta wiedziała, jak zareagować i zrobiła to profesjonalnie. Ona była właśnie po kursie pierwszej pomocy. 

Statutkę-serce dziekana wręczył zwycięzcy sam dziekan WMed - prof. Dariusz Jagielski. - Jeśli komuś udało się uratować jednego człowieka, to tak, jakby uratował cały świat - zwrócił się do finalistów konkursu. - Bardzo się cieszę z tej inicjatywy. Takie akcje przynoszą realne efekty. Nie bójmy się reagować, nie bójmy się, że zrobimy coś nie tak. Ratujmy ludzkie życie, jeśli jesteśmy świadkami dramatycznej sytuacji. 

Piątka finalistów otrzymała gadżety WMed oraz PWr, a zwycięzca oprócz "serca dziekana" dostał bony i wejściówki do wykorzystania w jednej z galerii handlowych.